"Do Biedronki przyszedł Żuk, w okieneczko puk, puk, puk. (...) I powiada: Wstań Biedronko, wyjdź Biedronko, przyjdź na słonko. Wezmę Ciebie, aż na łączkę i poproszę o twą rączkę". :)
Takie oto miłosne wyznania padały dzisiaj z ust naszych wspaniałych Akademików. A wszystko za sprawą Walentynek... Bo Walentynki to miłość, czułość i bliskość. A my kochamy się bardzo mocno - za wszystko i za nic. Zatem świętujemy i czerwone serca do Was ślemy!