Dzień Niedźwiedzia Polarnego.

 Zajęcia  na których dzieci oglądały, słuchały i działały miały uświadomić wszystkim jak wielką cenę płacimy za brak odpowiedzialności  i codzienne lekceważenie podstawowych zasad związanych z ochroną środowiska, tego nam bliskiego, co w dalszej kolejności prowadzi do tego globalnego.     

  Mię­dzy­na­ro­dowa Unia Och­rony Przy­rody zali­cza niedź­wie­dzie polarne do zwie­rząt zagro­żo­nych wygi­nię­ciem z powodu glo­bal­nego ocie­ple­nia. Jak sza­cują spe­cja­li­ści, jeśli liczba dni, pod­czas któ­rych wody w Ark­tyce nie są pokryte lodem wzro­śnie z obec­nych 150-160 rocz­nie do 170, popu­la­cja niedź­wie­dzi polar­nych może zmniej­szyć się nawet o 40 proc.
Eksperci zauwa­żyli też, że rodzi się coraz mniej mło­dych i są one coraz gorzej odży­wione. Wszyst­kiemu winne jest ocie­pla­nie się kli­matu, ponie­waż niedź­wie­dzie mają do prze­by­cia coraz więk­szą odle­głość do lądu i coraz czę­ściej zda­rza się, że nie mają sił, aby do niego dotrzeć.
Co zatem możemy zro­bić, aby ura­to­wać te piękne zwie­rzęta? Odpo­wiedź jest pro­sta – wszystko to, co może przy­czy­nić się do powstrzy­ma­nia glo­bal­nego ocie­ple­nia, np.:
– w czaj­niku elek­trycz­nym gotujmy tylko tyle wody, ile potrze­bu­jemy,
– tem­pe­ra­turę w domu zmniejszmy cho­ciaż o pół stop­nia Cel­sju­sza,
– samo­chód cho­ciaż raz w tygo­dniu zamieńmy na rower,
– żarówki i inne sprzęty domowe wymieńmy na ener­go­osz­czędne,
– zasadźmy drzewko, które będzie nam przy­po­mi­nało, aby trosz­czyć się o śro­do­wi­sko,
– na noc wyłą­czajmy urzą­dze­nia elek­tryczne z prądu.
Mię­dzy­na­ro­dowy Dzień Nie­dź­wie­dzia Polar­nego to dosko­nała oka­zja, aby każdy z nas uczy­nił cho­ciaż jeden krok w kie­runku powstrzy­ma­nia glo­bal­nego ocie­ple­nia. Nie pozwólmy, aby nasze dzieci i wnuki oglą­dały te piękne zwie­rzęta wyłącz­nie w kre­sków­kach i na archi­wal­nych fil­mach.

,,Mały Samorząd”